czwartek, 15 marca 2012

38.

Siema.
Dzisiaj ok, pomijając to że humor mam taki troche zjebany .
Okej dostałam 5 - . 




Site models.









Opisy.
 
Życie jest słodkie, kiedy masz zapas czerwonych mms'ów.
_____

Jesteś wspomnieniem, do którego wciąż chcę wracać
____

Nie znajduj nikogo innego po to by zapomnieć o tym kogo kochasz.
____

by poczuć słodycz życia, trzeba najpierw spróbować jego gorzkiej części.
____

A wiesz co boli najbardziej.? gdy mijasz mnie tak cicho ze wzrokiem wbitym gdzieś w ziemię..
____

Nadmiar smutku się śmieje. Nadmiar radości płacze.
_____

Prawda jest taka, że wszyscy Cię skrzywdzą. Musisz tylko potrafić odróżnić tych, dla których warto cierpieć...
____

wiesz co ? poddaję się , już nie mam więcej siły udawać jaka jestem szczęśliwa i płakać po kątach , tak jakby nigdy nie zauważył. już nie mogę. przyznaję , że cholernie boli mnie to co mi zrobiłeś i sobie nie radzę. nie radzę sobie z moją podświadomością , wspomnieniami , z sercem. nie radzę sobie z samą sobą . tak. właśnie do takiego stanu mnie doprowadziłeś i od dziś taką będziesz mnie oglądać , bo ja już nie mam sił udawać , że jest zajebiście . chociaż jest najgorzej jak tylko może. przestanę się sztucznie uśmiechać . koniec udawania .
____

Odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach, czułam jak moje serce cholernie piecze. Ale nie, przecież muszę być silna. Nie mogę się załamać. Powiedziałam, że wszystko w porządku i szybko zapomnę.. Pobiegłam do domu, choć ledwo stałam na nogach, ale nie mogłam się poddać, nikt nie mógł poznać po mnie smutku. Wytarłam łzy. Niepotrzebnie, kolejna partia łez wylała się z moich oczu w niespełna sekundę. Nie potrafiłam nad sobą zapanować. Skulona usiadłam na krawężniku, krzycząc, czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk. Otępiona, zalana łzami, spuchnięta nie podniosłam się już nigdy z tego jebanego dołu.
____

Udajesz że wszystko jest okej a tak naprawdę rozpierdala Cie od środka.
____

Gdy powiedziałeś mi , że to jednak ona jest dla Ciebie wazniejsza i to ją naprawde kochasz , nie wiedziałam co się ze mną stanie . Nie mogłam uwierzyć , że te słowa padły właśnie z twoich ust . Nigdy bym się tego nie spodziewała . Ten chłopak , który tydzień temu chciał do mnie wrócić , za wszelką cene , wypowiedział te słowa , które tak bardzo mnie zraniły . Chciałam gdzieś wyjść i nie wrócić . Nigdy nie zapomne twoich słów , które są nadal w moich myślach . I prędko nie wyjdą . Życze ci wszystkiego najgorszego . Chociaż zemsta i tak nie poskleja mojego serca .



Okej lece papa : *

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz